WPISZ KOD: RU2024, ABY OTRZYMAĆ 20 ZŁ ZNIŻKI!

Ulga dla klasy średniej w praktyce – czas przypomnieć ważny dla płatników wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Ulga dla klasy średniej w praktyce – czas przypomnieć ważny dla płatników wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Ulga dla klasy średniej – dla kogo?

Jak dobrze wiemy, od 2022 roku naszym obowiązkiem jako płatników jest stosowanie wobec naszych pracowników ulgi dla klasy średniej (oczywiście pod warunkiem, że nie otrzymaliśmy od nich oświadczenia o jej niestosowaniu). Zgodnie bowiem z art. 32 ust. 2a ustawy o PIT za miesiące, w których podatnik uzyskał w tym zakładzie pracy przychody z umowy o pracę w wysokości wynoszącej od 5 701 zł do 11 141 zł, które podlegają opodatkowaniu na zasadach określonych w art. 27, płatnik pomniejsza dochód takiego pracownika o kwotę ulgi dla pracowników (stosując jeden z 2 specjalnych wzorów). I tu pojawia się ważna kwestia. Mianowicie ustawodawca wyraźnie wskazał, że chodzi tu jedynie o przychód pracownika, który podlega opodatkowaniu w danym miesiącu. A przecież poza wynagrodzeniem czy nagrodami za wyniki w pracy, pracownicy otrzymują od swoich firm liczne benefity a także świadczenia, które są zwolnione z podatku (na podstawie art. 21 ustawy o PIT) bądź świadczenia nie generujące po ich stronie żadnego przychodu.

Na pracodawcy ciąży obowiązek prawidłowego ustalenia, jakie skutki podatkowe wiążą się np. z rozliczeniem delegacji, zwrotem za nocleg handlowcowi, udziałem w imprezie integracyjnej, kupowaniem owoców dla pracowników czy biletów miesięcznych bądź udostępnianiem im samochodów. Jeżeli bowiem pracownik zarabia 5500 zł brutto to ulga dla klasy średniej mu nie przysługuje, ale wystarczy, że otrzyma od pracodawcy samochód do celów prywatnych (przychód 400 zł) i już musimy ulgę wobec niego stosować. Działa to w drugą stronę. Zarabiający 11000 zł brutto pracownik ma prawo do ulgi, natomiast otrzymanie przez niego np. pakietu medycznego dla jego rodziny sprawi, że „zarobi” on więcej niż górny limit ulgi. Dlatego też w celu prawidłowego ustalania, jaki jest rzeczywisty przychód pracownika podlegający opodatkowaniu, pracodawca musi się niekiedy trochę nagimnastykować.

Swojego czasu organy podatkowe nakazywały opodatkowywać po stronie pracowników wszelkie świadczenia (nawet udział w imprezie integracyjnej), jeśli nie były one wprost zwolnione z podatku na podstawie art. 21 ustawy i PIT. Było to błędne i krzywdzące, a przede wszystkim oderwane od realiów świadczeń pracowniczych. Na szczęście, w 2014 r. Trybunał Konstytucyjny wydał bardzo ważny wyrok w sprawie świadczeń nieodpłatnych dla pracowników,, co sprawiło, że nastąpiła istotna zmiana podejścia organów podatkowych w wielu kwestiach, które kiedyś były rozstrzygane na niekorzyść pracowników. W słynnym wyroku Trybunał określił zasady, którymi powinni kierować się płatnicy mający wątpliwości, czy należy potrącić podatek dochodowy od świadczeń udostępnianych pracownikom.

Ulga dla klasy średniej – warunki

Przede wszystkim Trybunał wskazał, że aby można było mówić o przychodzie pracownika, świadczenie które on dostaje powinno spełniać łącznie 3 następujące warunki:

1) zostać spełnione za zgodą pracownika (skorzystał z nich w pełni dobrowolnie),

2) zostać spełnione w jego interesie (a nie w interesie pracodawcy) i przyniosło mu korzyść w postaci powiększenia aktywów lub uniknięcia wydatku, który musiałby ponieść,

3) korzyść ta jest wymierna i przypisana indywidualnemu pracownikowi (nie jest dostępna w sposób ogólny dla wszystkich podmiotów).

Jeżeli choćby jeden z warunków nie jest spełniony, nie powstaje przychód po stronie pracownika a płatnik nie musi nic w takiej sytuacji robić. Dzięki temu wyrokowi zniknęło więc opodatkowanie choćby udziału w imprezach integracyjnych. We wszystkich interpretacjach Dyrektor KIS potwierdza ten fakt. Przykładowo w interpretacji z lipca 2019 r. (0112-KDIL3-1.4011.159.2019. 1.IM) wskazał, że „udział w wyjeździe dofinansowanym środkami pochodzącymi z ZFŚS, mający na celu integrację pracowników, nie stanowi dla nich korzyści majątkowej, a tym samym nieodpłatnego świadczenia. W konsekwencji, po stronie pracownika nie powstanie przychód ze stosunku pracy” (Identycznie: w interpretacji indywidualnej z 18 stycznia 2019 r. (0113-KDIPT2-3.4011.571. 2018.3.SJ) i interpretacji indywidualnej z 14 sierpnia 2020 r. (0115-KDIT2-2.4011.278. 2018. 1.MD).

Bez podatku skończy się także oferowanie posiłków pracownikom w godzinach nadliczbowych, gdyż jest to świadczenie tylko w interesie pracodawcy, dzięki któremu pracownicy mogą wydajnie pracować w większym wymiarze godzinnym. W interpretacji z 17 lipca 2019 r. (0115-KDIT2-2.4011.189.2019. 1.ŁS) Dyrektor KIS podkreślił, że „Finansowane przez pracodawcę jedzenie na rzecz osób pracujących w danym dniu w wymiarze nadliczbowym nie stanowią dla nich przychodu z tytułu nieodpłatnego świadczenia i tym samym na pracodawcy nie ciążą obowiązki płatnika w tym zakresie”

W przedstawionym w interpretacji stanie faktycznym spółka świadcząca usługi budowlano-remontowe zatrudnia inspektorów nadzoru budowlanego, którzy m.in. dokonują przeglądów technicznych obiektów. Pracownicy w związku z realizacją zleconych zadań wykonują niekiedy pracę w wymiarze nadliczbowym. W sytuacji, gdy wymiar nadliczbowy przekracza 3 godziny ponad standardowy 8-godzinny dobowy czas pracy, pracodawca zapewnia pracownikom możliwość spożycia ciepłego posiłku, którego koszty są w całości finansowane przez spółkę ze środków obrotowych.

Oferowanie świadczeń ogólnodostępnych także pozostaje bez podatku. Przykładowo w odniesieniu do bufetu pracowniczego Dyrektor KIS wskazał w interpretacji z dnia 17.08.2018 r. ( nr 0112-KDIL3-1.4011.325.2018.1.AMN), że gdy pracodawca nie może ustalić wartości świadczenia otrzymanego przez konkretnego pracownika w związku z korzystaniem przez niego z zakładowego bufetu, pracownik taki nie uzyskuje przychodu, który można by opodatkować.

Analogiczne rozstrzygnięcia zapadają np. w kwestiach biletów miesięcznych dla pracowników, którzy używają ich do wykonywania obowiązków na terenie miasta. W sprawie z 11 września 2018 r. (sygn. 0113-KDIPT2-3.4011.351.2018.3.KS) pracodawca finansuje pracownikom, którzy wykonują obowiązku służbowe na terenie miasta XY, bilety dziewięćdziesięciodniowe. Bilety te są kodowane na imiennych kartach elektronicznych pracowników. Karty te (wraz z zakodowanymi na nich biletami) są w dyspozycji pracowników w czasie wykonywania obowiązków służbowych, jak również po ich zakończeniu (nie są deponowane u pracodawcy). Pracownik ma możliwość wykorzystania dziewięćdziesięciodniowego biletu komunikacji miejskiej doładowanego przez pracodawcę do celów prywatnych zarówno w dni robocze, jak też w niedziele i święta oraz w czasie urlopu. Pracodawca nie jest w stanie określić, w jakim wymiarze poszczególni pracownicy wykorzystują ten bilet do celów prywatnych. Jak wskazał Dyrektor KIS, wobec powyższego wartości zakupionego przez Wnioskodawcę doładowania kart usługą dziewięćdziesięciodniowego biletu komunikacji miejskiej wykorzystywanego przez pracowników w celu wykonywania pracy nie można uznać za przychód pracowników, o którym mowa w art. 12 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Bardzo podobnie sytuacja wygląda z prywatnymi rozmowami telefonicznymi z telefonu służbowego. W interpretacji z 10.02.2020 (0112-KDIL2-1.4011.91. 2020.1.DJ) wskazano, że „z uwagi na brak określenia w umowie kosztu za 1 min połączenia, wysłanie SMS lub MMS czy za jednostkę transferu danych w opcji umówionego abonamentu (stała opłata) nie jest możliwe ustalenie (na podstawie bilingu) kosztów wykorzystania telefonu do celów prywatnych. Z kolei podzielenie ryczałtowej kwoty abonamentu przez liczbę wykazanych w bilingu rozmów, SMS, MMS i jednostek transferu danych prowadziłoby do nieuprawnionego różnicowania wartości tego samego świadczenia, bowiem w zależności od tej liczby uzyskana wartość świadczenia byłaby różna, podczas gdy ogólna kwota abonamentu jest taka sama. A zatem, wobec niemożliwości jednoznacznego określenia przychodu przypadającego na konkretnego pracownika z tytułu wykorzystania przez niego telefonu służbowego do celów prywatnych, po stronie takiego pracownika nie powstaje przychód do opodatkowania”.

Reasumując należy wskazać, że kontrowersyjna reforma Polskiego Ładu wprowadziła wiele zamieszania w rozliczenia dokonywane przez płatników. Niezależnie od wchodzących niedługo w życie zmian wynikających z ustawy z 27 stycznia 2022 r. (m.in. w niej znajduje się przeniesiona z niesławnego rozporządzenia z 7 stycznia zasada „porównywania zaliczek na PIT”), naszym obowiązkiem jako płatników jest prawidłowe ustalenie przychodu opodatkowanego w danym miesiącu u konkretnego pracownika. W razie wątpliwości, czy przychód wystąpił, najlepszą pomocą będzie sięgnięcie do omówionego w niniejszym artykule wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Autor: Lech Janicki prowadzący kursy i szkolenia podatkowe (cała lista dostępna tutaj).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *